sobota, 4 maja 2013
I to już naprawdę koniec.
Ten post jest chyba ostatnim postem na tym blogu, choć nie wykluczone, że będę tu umieszczał dodatkowe informacje na temat czarnobylskiej katastrofy. Wspólnie z Łukaszem planujemy w niedalekiej przyszłości przeprowadzenie prelekcji w "Piwotece Narodowej" ( https://www.facebook.com/PiwotekaNarodowa ). Informację o tym wydarzeniu zamieszczę na blogu oraz na FB. Już teraz zapaszmy. W planach są kolejne wyprawy - wyprawa do bazy marynarki brytyjskiej w Scapa Flow na południu Orkadów (wyprawa jeszcze niepewna) oraz wyprawa na obserwację zorzy polarnej w Norwegii bądź Islandii.
środa, 1 maja 2013
THE END
To co dobre szybko się kończy. Wyprawa również. Siedzę w Starbacks na dworcu w Warszawie czekając na pociąg do Łodzi. Łukasz wysiadł w Lublinie bo jedzie prosto do Katowic. Wczorajszy dzień był bardzo intensywny. Zwiedzaliśmy Kijów. Jako, że nie jestem specjalnie koneserem sztuki i budowli sakralnych największe wrażenie zrobiło na mnie muzeum Wielkiej Wojny Ojczyźnianej. Po całodziennym maratonie nocka w autokarze z obowiązkowym dwugodzinnym postojem na granicy. I tak oto zakończyła się ekspedycja Call of Pripyat 2013. Więcej zdjęć i relacji wkrótce jak się tylko ogarnę.
Subskrybuj:
Posty (Atom)