środa, 6 marca 2013

Zmiany, zmiany, zmiany...


Powoli, ale nieubłaganie zbliża się termin wyjazdu. W zasadzie nic się w tej sprawie nie dzieje, no może poza tym, że zaszły małe zmiany logistyczne. Po pierwsze zmienił się termin wyprawy - zaczyna się ona 27 kwietnia, co sprawiło nieco zamieszania, ale jest już załatwione. Niestety skład grupy zmniejszył się o 50% (ze względu na termin) i jadę tylko z Łukaszem. Trudno poradzimy sobie sami, choć szkoda, że inni stalkerzy nawalili ale to nie ich wina.

Dowiedziałem się również, że ma być rozbierany komin - charakterystyczne symbol czarnobylskiej elektrowni - ze względu na budowę nowego sarkofagu. Mam nadzieję, że zdążę go zobaczyć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz